Klejenie płytek

Układanie płytek ceramicznych powinno odbywać się zgodnie z zasadami. Ważne jest właściwe przygotowanie podłoża i staranność prac.

 

Jak dobrać klej do płytek ceramicznych?
Większość klejów do płytek to środki uniwersalne, którymi zamocujesz płytki ceramiczne i gres, a także klinkier bądź nieodbarwialny kamień. Do pewnych miejsc i pewnego rodzaju płytek będziesz jednak potrzebował produktów bardziej specjalistycznych.

Płytki ceramiczne na ścianach i podłogach w pomieszczeniach suchych – stosuje się tu uniwersalne kleje klasy C1 lub C1T, pod warunkiem że podłoże jest nośne i stabilne. Minimalna grubość nakładanej warstwy zaprawy wynosi 2 mm, a największa – 5 mm. Gdy zależy ci na czasie, powinieneś wybrać któryś z klejów szybkoschnących klasy C2F.
Płytki gresowe – klei się zaprawami klasy C1T, często specjalnie przeznaczonymi do gresu, o czym informuje nazwa produktu.
Mozaika – zazwyczaj mocuje się ją na kleje cementowe klasy C1 lub C1T. Mozaikę z kostek przezroczystych trzeba układać na klej w kolorze białym – biały polimerowy – lub zaprawę zawierającą biały cement.
Płytki ceramiczne na podłodze zwykłej – przykleja się je zaprawami klasy C1, C1T lub C2F.
Duże płytki ceramiczne na ścianie lub podłodze – do mocowania płytek średniej wielkości wystarczy produkt klasy C1T, ale już te naprawdę duże, zwane wielkoformatowymi, lepiej kleić zaprawami klasy C2TE albo klejami polimerowymi klasy S1 lub S2. Ważna jest tu bowiem duża elastyczność preparatu. Musi on kompensować naprężenia występujące w posadzce, z którymi nie poradzi sobie dość rzadka sieć spoin. Klej powinien być półpłynny. Elastyczne zaprawy powinno się też stosować do mocowania płytek rektyfikowanych.
Płytki kamienne – te z kamienia, który nie jest podatny na przebarwienia, klei się zaprawami klasy C1T. Przymocujesz nim też płytki niewrażliwe na wilgoć – granity, niektóre gatunki marmurów, kwarcyty, alabastry. Montaż kamienia wrażliwego na wilgoć (klasa B – niektóre marmury i konglomeraty) trzeba wykonać przy użyciu kleju szybkowiążącego dwuskładnikowego. W przypadku kamienia wyjątkowo wrażliwego na wilgoć (klasa C – porfiry, część marmurów i niektóre konglomeraty) należy zastosować klej epoksydowy lub poliuretanowy. Płytki podatne na przebarwienia, na przykład marmurowe, trzeba kleić zaprawami, których spoiwem jest nie cement szary, tylko biały.

Klej dobrany do podłoża
Dopasowuje się go nie tylko do rodzaju płytek, ale także do typu i stanu podłoża. Na zwykłe mineralne, nośne podłoża wystarczą kleje standardowe. Inaczej, gdy podłoże można określić jako trudne. Takim jest na pewno podłoga ogrzewana. Stosuje się tu cementowe kleje klasy C2TE, polimerowe albo dwuskładnikowe poliuretanowe klasy S1 lub S2. Pamiętaj jednak, że zaprawy cementowe zapewniają lepsze odprowadzanie ciepła niż polimerowe (organiczne). Niezwykle trudnym podłożem są stare tynki, stare okładziny z płytek lub podłoża z płyt OSB. Tu najlepsze będą kleje polimerowe klasy S1 lub S2, zwłaszcza epoksydowe. Są też specjalne kleje, które można nanosić grubą warstwą – do 2 cm. Przydadzą się, gdy przyjdzie mocować płytki na nierównym podłożu. Niwelują bowiem różnice poziomów i wypełniają rysy oraz niewielkie ubytki.

Zaprawy i masy do fugowania
Najczęściej wykorzystywane są cementowe zaprawy spoinujące. Do okładzin wykonanych na podłożu ogrzewanym lub niestabilnym (drewno, słabe tynki mineralne) oraz do spoinowania płytek wielkoformatowych warto stosować elastyczne fugi klasy CG2WA, na przykład epoksydowe. Do spoinowania kamienia naturalnego najbezpieczniej jest stosować spoinę cementową o krótkim czasie wiązania. Szybkie wiązanie ograniczy ryzyko powstania przebarwień na krawędziach płytek i umożliwi szybsze wykonanie prac. W wewnętrznych narożach okładziny oraz między nią a wanną, umywalką i brodzikiem, tradycyjną fugę zastępujemy spoiną dylatacyjną z silikonu sanitarnego. Silikony takie są sprzedawane jako produkt uzupełniający masę spoinującą i mają identyczny kolor jak ona. Do łazienek i kuchni warto poszukać mas spoinujących o zmniejszonej nasiąkliwości, zwłaszcza takich zawierających biocydy, czyli substancje, dzięki którym na fugach nie będzie się pojawiać pleśń. W kuchni, zwłaszcza do spoinowania płytek nad blatem, warto zastosować dwuskładnikową fugę epoksydową. Jest ona nienasiąkliwa i odporna na wszelkiego rodzaju zabrudzenia.

Cięcie i szlifowanie płytek
Najwygodniejszym narzędziem do cięcia płytek jest elektryczna pilarka wyposażona w tarczę podobną jak w szlifierkach kątowych. Można je również ciąć ręczną gilotyną. Nieregularne linie wycina się szczypcami glazurniczymi. Cięcie to jednak nie wszystko. Czasem warto też szlifować boki płytek. Robi się to, aby ładnie wyprofilować krawędź narożnika ściany. Oszlifowane płytki schodzące się w narożu wyglądają znacznie estetyczniej niż plastikowe profile narożnikowe. Do szlifowania potrzebny jest kamień szlifierski lub odpowiednia szlifierka elektryczna.

Zasady układania płytek
Przed układaniem płytek podłoże trzeba oczyścić z kurzu, tłustych plam, resztek farby, zaprawy lub innych substancji mogących negatywnie wpływać na przyczepność kleju.
Gdy podłoże jest chłonne (po polaniu wodą tworzą się na nim mokre plamy), trzeba je pomalować preparatem gruntującym zmniejszającym chłonność, bo w przeciwnym razie mogłoby odciągać wodę ze świeżo nałożonego kleju, a przez to zmniejszyłaby się przyczepność płytek.
Dla bezpieczeństwa, miejsca najbardziej narażone na kontakt z wodą (powierzchnie wokół wanien, brodzików, umywalek oraz styk ścian z podłogą) warto najpierw pomalować płynną folią uszczelniającą.
Odspojone tynki i podkłady podłogowe trzeba skuć i ułożyć nowe. Jeśli jednak powierzchnia odspojenia nie jest duża, wystarczy po skuciu wypełnić ubytek zaprawą szybkowiążącą. Najwięcej pracy czeka, jeśli się okaże, że ściany w znacznym stopniu nie trzymają pionu i poziomu. Wtedy będziesz musiał wyrównać je zaprawą cementową.
Suchą mieszankę kleju wsypuje się do wody w takiej ilości, jaką zaleca producent. Masę rozrabia się wiertarką z zamocowanym mieszadłem.
Gotowy klej rozprowadza się za pomocą pacy ząbkowanej. Mocowanie płytek zaczynaj od dolnego narożnika. Po naniesieniu kleju na ścianę lub podłogę płytki można przyklejać przez blisko 20 minut. Po tym czasie trzeba nałożyć kolejną porcję zaprawy.
Na korygowanie wzajemnego położenia płytek glazurnik ma 10 minut.
O ile przy układaniu małych płytek wystarczy naniesienie kleju na ściany, to w przypadku dużych konieczne będzie rozprowadzenie go również na spodniej stronie każdego z kafli. To zapewni silniejsze związanie glazury z murem.
Każdą płytkę najpierw kładzie się delikatnie na klej, ustawia we właściwym położeniu i dociska lub dobija gumowym młotkiem.
Równe odstępy między płytkami uzyskuje się dzięki plastikowym krzyżykom dystansowym umieszczanym na skrzyżowaniach spoin. Grubość tych elementów dobieramy do szerokości planowanej fugi. Zanim zaprawa całkowicie zwiąże, musisz je usunąć.
Masę spoinującą nanosi się gumową pacą bądź pacą gąbkową i wygładza tak, żeby nie wystawała ponad powierzchnię okładziny. Spoinowanie można zacząć dopiero po mniej więcej trzech dniach od zakończenia klejenia.